Drony będą samodzielnie omijać przeszkody

Ostatni szum medialny dotyczący dronów DARPA i ich systemu “Fast Lightweight Autonomy” zainspirował nas do przyjrzenia się obecnym na rynku rozwiązaniom, które umożliwiają dronom umijanie przeszkód.

DARPA, czyli Defense Advanced Research Projects Agency – amerykańska agencja wojskowa zajmująca się wdrażaniem najnowszych zdobyczy technologii głównie do celów wojskowych, opublikowała kilka dni temu film, na którym prosty dron DARPA wyposażony w liczne czujniki, powoli wymija przeszkody, które stoją na jego drodze. Mimo, że projekt nosi nazwę “Fast Lightweight Autonomy”, dron ani nie porusza się szybko, ani nie jest lekki… Są to jednak pierwsze testy, a idea jaka stoi za tym projektem to stworzenie drona do poszukiwań osób zaginionych w budynkach np. po trzesięniu ziemi, gdy przemieszczanie się przez zawalone pomieszczenia i korytarze jest mocno utrudnione i pełne przeszkód.

Tymczasem systemy omijania przeszkód przez drony nie są wcale niczym nowym, a badania i opracowywanie skutecznych rozwiązań trwa już kilka lat.

Jeden z ciekawszych systemów unikania przeszkód opracowali naukowcy z uniwersytetu MIT. Latające skrzydło delta, które posłużyło do testów potrafi unikać przeszkody, które ma przed sobą, nawet przy prędkości dochodzącej do 50km/h! Dron posługuje się do tego celu algorytem stereowizji, który analizuje aż 120 klatek na sekundę z prędkością 8,3 ms przypadającej na jedną klatkę. Co ciekawe naukowcy nie poszli na łatwiznę i nie użyli tutaj wielowirnikowca, który jakby nie było jest łatwiejszy do pilotowania, bo w razie niemożliwości ominięcia przeszkody może zawsze zawisnąć w miejscu. W przypadku latającego skrzydła, nie ma on takiej możliwości.

Na styczniowych targach nowoczesnych technologii CES 2016 swój system omijania przeszkód Real Sense zaprezentował Intel, który kupił spore udziały chińskiego producenta dronów – Youneec. Podczas prezentacji na scenie dron Yuneec Typhoon H przeleciał przez sztuczny las, omijając wszystkie przeszkody:

Bez dwóch zdań, dron Intela przemieszcza się znacznie szybciej i płynniej niż to, co zaprezentowała DARPA.

Z najświeższych tego typu systemów warto wymienić również osiągnięcie naukowców z Uniwersytetu w Zurychu oraz Dalle Molle Institute for Artificial Intelligence. Choć to rozwiązanie nie polega dokładnie na omijaniu przeszkód, a znajdowaniu ścieżki – jest ono jeszcze bardziej zaawansowane technologicznie. Dwa obiektywy zamocowane na dronie oraz skomplikowane algorytmy obliczeniowe pozwoliły testowanym bezzałogowcom na prawidłowe rozpoznanie ścieżki w lesie i podążanie nią dalej. Wrażenie może robić dodatkowo fakt, iż statystycznie dron lepiej radził sobie z zadaniem niż… człowiek. Poniżej film z prezentujący tę technologię:

Jak widać DARPA wcale nie jest pierwszą organizacją, która zaczęła prace nad takimi systemami. Zajmują się tym również naukowcy z całego świata, małe firmy lub takie marki jak Intel, który ma potężne zaplecze technologiczne i przez to znacznie większe możliwości stworzenia i wdrożenia systemu omijania przeszkód dla dronów.