Nieruchomości z lotu ptaka, czyli jak drony podbiły branżę deweloperską

Nie od dziś wiadomo, że ludzie wybierają to, co lepiej wygląda zarówno jeśli chodzi o małe produkty jak i domy czy samochody. Wizualna atrakcyjność przedmiotu jest często pierwszym i kluczowym czynnikiem jego wyboru. Wiedzą o tym specjaliści od reklamy, dzięki którym podświadomie kupujemy to, co lepiej wygląda, a nie koniecznie jest zwyczajnie lepsze. Odkąd drony pojawiły się na dobre w przestrzeni powietrznej na całym świecie jedną z pierwszych branż, które zaczęły z nich intensywnie korzystać jest branża nieruchomości.

Korzyści z fotografowania nieruchomości dronem

W USA deweloperzy i tamtejsze biura nieruchomości korzystają z dronów już od dobrych kilku lat, ale również w Polsce drony cieszą się w tej branży co raz większym zainteresowaniem. Czemu? Bo fotografia nieruchomości z lotu ptaka jest stosunkowo tania i przynosi szybkie wymierne korzyści.

Po pierwsze deweloper ma możliwość przedstawienia oferty w bardziej atrakcyjnej formie. Zdjęcia nieruchomości z perspektywy naszych oczu nie robią już na nikimi wrażenia i giną w gąszczu innych ogłoszeń. Tymczasem zdjęcia nieruchomości z drona przykuwają uwagę, są powiewem świeżości, wyróżniają się na tle innych i co istotne – pokazują obiekt w znacznie większym zakresie podkreślając jego dodatkowe walory tj. położenie, sąsiedztwo, dużą powierzchnię.

Po drugie dron doskonale nadaje się do dokumentacji zdjęciowej oraz filmowej inwestycji na jej kolejnych etapach. Zdjęcia tego typu z klasycznej perspektywy nie wzbudzają zainteresowania, tymczasem informowanie nabywców nieruchomości o postępach w postaci atrakcyjnych zdjęć z powietrza daje im szerszy obraz na jakim etapie jest cała inwestycja. Dokumentacja zdjęciowa nieruchomości może również być przydatna do kontroli firmy budowlanej, pilnowania postępu jej pracy i wywiązywania się z terminów.

Niska cena usługi

Warto również pamiętać, że zdjęcia inwestycji deweloperskich z drona są o wiele tańsze i szybsze niż wynajęcie wysokiego dźwigu do uzyskania podobnego efektu, nie mówiąc już o kosztach wynajmu helikoptera z załogą. Dodatkowo dron jest w stanie wzbić się w powietrzne w ciasnej zabudowie miejskiej, pośród stojących dźwigów i wykonać dokładnie takie zdjęcia o jakie nam chodzi. Cała operacja potrwa kilkadziesiąt minut łącznie z rozłożeniem całego sprzętu i zaplanowaniem ujęć.